Cichy zakątek

Page #3
Więź z Hasti

Na bazarze można znaleźć wszystko, czego pragną oczy czy żołądek. W dniu, w którym pustynne jastrzębie szybują po niebie, sprowadzając bryzę, spożywam winogrona, piję wino i delektuję się miodem i śmietaną. Gdy zadrę głowę, widzę wielkiego Cezara, ukoronowanego na tle nieba. Jednak wolę oglądać twarz mej słodkiej Hasti aniżeli gniewne czoło Cezara. Wolę smakować usta Hasti, słodsze od wszelkich daktyli. Czuję się samotny, bo już nie mogę tu jej sprowadzać. Hasti nie żywi się już miodem czy winogronami. Lecz jej piękno pozostało nietknięte. Jej usta wciąż są rozkosznie słodkie. Pewnego dnia dołączę do Ciebie, Hasti, i będziemy wspólnie ucztować. Znajdziemy najsoczystsze winogrona…