Kami nawiedza umysł Kubikiriego
Ten topór był czymś znacznie więcej aniżeli insygnium czy zwykłym narzędziem pracy. Bo widzisz, drogi czytelniku… zamieszkuje go demon!
Gdy tylko wziąłem topór do ręki, kami napełniło mnie siłą, jakiej nigdy nie czułem!
Ogarnęła mnie ogromna duma i przemożna żądza krwi.
Moje obowiązki zawodowe szybko przestały mi wystarczać. Podszepty kami zamieszkującego Sensou no Ko – demoniczną broń – sprawiły, że zarżnąłem ich wszystkich!
Musiałem uciekać. Ukryłem się na statku handlowym, który ruszał w rejs. Lecz nie da się uciec przed przeznaczeniem.
Trafiłem na tę wyspę za karę.