Nie wiem, jak długo jeszcze będę mogła tu zostać. Coraz częściej słyszę dochodzący z oddali głos Marisse, ale nie mam pojęcia, czy jest prawdziwy. Z kryjówki mam widok na całą wioskę. Kiedy jest bezpiecznie, od czasu do czasu się stąd wychylam.
Ostatnim razem wydawało mi się, że widziałam na polu Marisse. Szła w moim kierunku przez kwiaty, była uśmiechnięta i szczęśliwa. Jeżeli to ona, pobiegnę do niej i poproszę, aby zabrała mnie z tego strasznego miejsca.
Słyszę jakiś hałas przy drzwiach. Ktoś tu jest. Marisse?
Czuję świeżo ścięte kwiaty. Przyszła po mnie. Ułoży wokół mnie płatki, żebym mogła zasnąć.
Anika
Copyright © 2021-2024 nwdb.info