Roztrzaskany okręt

Page #2

Już od dwóch godzin brodzę wśród szczątków. Zbliża się przypływ, który pewnie uniesie osadzone na dnie wraki wielkich okrętów. Niektóre wyglądają na bardzo stare, a nasza galera jest chyba najświeższym nabytkiem tego cmentarzyska okrętów ekspedycyjnych. Nie mogę tu zostać. Ruszam w głąb lądu, by znaleźć jakieś wysoko położone miejsce i wysłać sygnał, a potem poszukać innych ocalałych. Joan Caron Kołodziej z Wielkiej Ekspedycji Mierniczej Rozbitek ze statku "Matka Odwaga"