To nie wróży nic dobrego

Page #1
Part of the following chapter Wodospad #8
Pojedynczy list nieznanego autora

Jonas znowu zadał się z tymi chuliganami. Widziałem ich na moście, a następnego ranka miał obitą twarz. Nie podoba mi się, jak to miejsce go zmienia. Nie jest tym samym chłopcem, co kiedyś.