Tęskna notatka

Page #1
Part of the following chapter Listy od zagubionych #21
Byleby nie tracić ducha

Witaj, moja piękna żono. Cieszę się kolejnym słonecznym dniem na farmach. Upiorni zagubieni i bestie z wielkimi zębiskami dotrzymują mi towarzystwa. Ja i chłopaki żartujemy i obijamy się, czekając, aż te maszkary się zjawią. Słychać je z daleka. Dobrze się odżywiam i jestem zdrów jak ryba. Rolnicy o mnie dbają. Brakuje mi tylko Ciebie w ramionach, ale wkrótce to się zmieni. Kocham Cię, Symon.