Znalezione przy biurku konstabl w Urwiskach Monarchy
Z biurka konstabl Saville:
Christopher Ward zniknął z Urwisk Monarchy. Jego dom był pusty, zabrano z niego cały dobytek. Jego dusza nie wróciła do domu. Nie ma go w żadnej z pozostałych osad. Strażnicy też nic nie widzieli.
Należy odnotować, że kilka dni przed zniknięciem Christopher zachowywał się dziwnie. Zdaje się, że padł ofiarą jakichś urojeń. Raz przyłapałam go, jak późno w nocy zaglądał przez moje okno.
Na Aeternum zniknięcia nie są niczym nowym. W dziczy na niedostatecznie przygotowane lub nadmiernie ciekawe osoby czyha wiele niebezpieczeństw. Mimo to, jako konstabl, czuję się w pewnym stopniu odpowiedzialna za zaistniałą sytuację. Christopher nie chciał słuchać moich ostrzeżeń.
Do czasu wyjaśnienia sprawy przyjmuje się, że pan Ward zamienił się w zagubionego lub skażonego. Poproszę arbiterkę Owgan, by dodała jego imię do listy zagubionych dusz, za które modlą się członkowie przymierza.