Magnetyt z Aeternum

W swojej ostatniej książce Gilbert wspomina o tajemniczej piątej esencji, rzekomo spajającej wszystkie rzeczy we wszechświecie, bo przecież niebo filozofów i teologów musi być kojące, szczęśliwe i spokojne i nie może podlegać żadnym gwałtownym zmianom. Zamierzam odkryć, czy azoth jest tym wszechobecnym eterem, tą niewidzialną, acz mierzalną siłą, z którą magnesy wchodzą w interakcję. A może azoth umożliwia nowe interakcje, umożliwiające osobie, która z niego korzysta, manipulować eterem w nowy, nieznany sposób? Być może właściwości magnesów wytworzonych z surowców wydobytych na Aeternum są unikalne. Górnicy z Oskardu Letuma wspominali, że w ich kopalniach znajdują się rudy wysokiej jakości… Muszę to zbadać.