Umowa
Cesarzowa spotkała się dziś z dziwnym człowiekiem. Był zakapturzony i cuchnął śmiercią. Powodzie wprawdzie wiele nam zabrały, zwłaszcza w kwestii motywacji cesarzowej, ale natychmiast ją ostrzegłam, że temu człowiekowi nie wolno ufać.
Mimo to moja ukochana władczyni zignorowała mą radę i spotkała się z tym człowiekiem w swoim pałacu. Gdy spotkanie dobiegło końca, smród śmierci przeniósł się na cesarzową i nie chciał zniknąć mimo licznych kąpieli.
Zapytałam, co zaoferował ten człowiek, a cesarzowa odpowiedziała: "Wszystko, co straciliśmy. Lecz cena była zbyt wysoka".
Zapytałam, co miałaby dać mu w zamian. Cesarzowa milczała przez chwilę, a potem wyszeptała: "Wszystko to, czym się staniemy".
ZL
Copyright © 2021-2024 nwdb.info