Notatka porzucona przez archeologa Abbingdona w Syleio Seko
Do tych ruin wysłał mnie sędzia Ragsdale. Twierdzi, że noszą nazwę "Syleio Seko". Nie wiem, czy to prawda, ale naniosłem tę nazwę na moje mapy.
Biorąc pod uwagę to, co sędzia mówił o działalności Królowej Syren w tych stronach, warto je zbadać. Widziałem wiele miejsc, z których jej ludzie wydarli relikty. Posunęli się nawet do odłupania fragmentów ścian czy kolumn, by zdobyć to, czego chcą. Większość mniejszych reliktów i tych, które łatwo pozyskać, została zabrana, w związku z czym zamierzam poszukać miejsc, do których trudniej się dostać.