Nocne przebudzenie
Rzadko kiedy spisuję to, co zobaczę, bo w Aeternum co i rusz dzieją się dziwne rzeczy, ale ostatnia noc sprawiła, że chwyciłam za pióro.
Za moim oknem zobaczyłam niebieską poświatę, charakterystyczną dla azothu. Sączyła się do izby, padając mi na twarz, aż w końcu mnie wybudziła. Gdy podeszłam do okna, zobaczyłam, że wielki obelisk stojący pomiędzy wieżami został zniszczony. Odłamki kamienia unosiły się w powietrzu niczym marionetki na sznurkach.
Nie wiem, co to oznacza dla przyszłości naszej osady czy wyspy, ale jestem pewna, że czekają nas nowe koszmary, których nie jesteśmy sobie nawet w stanie wyobrazić. Nie mogę zasnąć. Za każdym razem, gdy zamykam oczy, widzę błękit azothu.
Nina Rebus
Copyright © 2021-2024 nwdb.info