Znalezione w dużym, pustym domu na terenie Wielkiej Wyrwy
Znowu żem to słyszał. Wyskoczyłem z wyrka i trzy razy stuknąłem w podłogę. Ja, dorosły chłop, stukałem w podłogę…
Ale wtedy… znowu to usłyszałem. Trzy stuknięcia tuż pod moimi nogami. To nie był Iki, sprawdzałem. Spał w swoim fotelu. Zbyt religijny to ja nie jestem, ale zacząłem się modlić do wszystkich bogów, których znałem. Nie chciałem wracać do swojego pokoju. Dlatego dziś zamierzam spać w tym dużym.