Pradawny trakt

Page #4
Part of the following chapter Szaleństwo Isabelli #13
List wyblakł ze starości

Minęły trzy miesiące, odkąd rozbiliśmy obóz w Disembarco Eterno. Jednak dzisiejszej nocy Isabella rozkazała nam przygotować się do wymarszu o świcie. Mamy opuścić obóz i ruszyć na północ, kierując się pradawnym traktem, odkrytym przez naszych zwiadowców dwa dni temu. To spore ryzyko, ale ponoć Isabella powiedziała, że nie chce zostawić nikogo w obozie, bo nie ufa na tyle swoim ludziom – nie po ucieczce Ruiza. Obawia się, że więcej osób może pójść w jego ślady. Jeśli zaś ruszymy w drogę wszyscy razem, będzie mogła nas pilnować. Nie wiem, ile jest w tym prawdy, ale mamy dość zdrowego rozsądku, by nie kwestionować jej decyzji. Manuel