Latarnia

Page #10
Part of the following chapter Kroniki Ruiza Velazqueza #10
List wyblakł ze starości

W oddali zauważyliśmy latarnię morską. Jednak nie pali się w niej światło i wygląda na opuszczoną. Kapitan Isabella zarządziła, że do niej pójdziemy, choć z mniejszym zapałem niż w przypadku guardianes, zupełnie jakby wiedziała, że w latarni nie znajdzie tego, czego szuka. Zastanawiam się, kto zbudował latarnię, posągi i inne konstrukcje. I gdzie teraz jest. R. Velazquez