Dziennik nawigatorki Keyes
Wznieśliśmy mały fort, który nazwaliśmy "Pociechą". Zwierzęta występujące na wyspie są duże i agresywne, więc mury zapewnią nam ochronę w nocy. Nasze wyprawy łowieckie są zorganizowane w taki sposób, żebyśmy nie wyczerpali zasobów na danym obszarze ani nie sprowokowali zanadto wilków czy niedźwiedzi, jeśli da się coś łatwiej upolować. Załoga z Beztroski Zszywacza zaczęła wytwarzać wędki. To, czego nie zdołamy upolować w lasach czy na mokradłach, możemy złowić w wodach.
Nastroje załogi pozostają dobre. Niektórzy mówili, że przeraża ich myśl o niemożności powrotu do domu, ale obecnie rzadko słychać te obawy. Ciężko zignorować piękno Aeternum. Życie na wybrzeżu wyspy nie przeszkadza załodze. Wystarczy, że będziemy szanować te ziemie, a miejsca starczy dla wszystkich. Kilka osób zapytało mnie, czy mogą zająć dla siebie część ziem i wybudować dom. Zgodziłam się na to i wyznaczyliśmy dla nich działki.
Załoga traktuje mnie jak swojego zarządcę, mimo że nie zależy mi na tym tytule. Pewnie dlatego ludzie mi ufają.
Główna nawigatorka Keyes, San Cristóbal
at the end of the bridge near the water.
Verified by: MidKnight-GG [Maramma] 23 June 2024