Znalezione w osadzie w Jesieniowieczni
Syndykat zrzesza myślicieli ze wszystkich stron świata, tworzących grupę intelektualistów o sprzecznych na pozór poglądach. Jednakże jednoczy nas skłonność do używania umysłów przed użyciem pięści czy serc, które to często prowadzą do niezbyt optymalnych rezultatów. Syndykat nie ma sobie równych w kwestii obiektywności i logicznego podejścia do konfliktów wszelkiego rodzaju. Są między nami różnice, lecz zgadzamy się co do jednego: za sprawą naszych intelektów jesteśmy lepiej przystosowani do walki niż inne frakcje.
Tak czy inaczej, musimy współpracować z bezmyślnymi maruderami i małostkowym przymierzem – alternatywą jest unicestwienie przez czerwoną falę.
Alchemik Olivera z Jesieniowieczni